1. Rower
Każdy rower jest dobry, najważniejsze to aby rower był w pełni sprawny technicznie! Czy to jest rower górski, miejski czy kolarka nie ma to większego znaczenia. Zalecane żeby rower nie miał mniejszych kółek niż 26 cali i był dopasowany do naszego wzrostu.
Obowiązkowo każdy musi jechać w kasku rowerowym i posiadać zapasową dętkę do swojego roweru.

2. Oświetlenie roweru
Osobiście polecam lampki na baterie, one nigdy same się nie wyłączają, tylko słabną. Na postoju można podmienić baterie i jechać dalej. Ale jeżeli założymy nowe baterie, to powinny wystarczyć na całą pielgrzymkę. Lampki zasilane z akumulatorków, jeżeli napięcie spadnie automatycznie się wyłączają i potrzebują ładowania.
Proszę osoby, które wybierają się na pielgrzymkę, o zamontowanie oświetlenia swojego roweru. Oświetlenie jest potrzebne jeżeli pogoda będzie nie sprzyjająca, a także w ostatni dzień kiedy będziemy wyjeżdżać w nocy. Niestety kierowcy samochodów podczas deszczu „ślepną”. Dlatego nawet w środku dnia warto włączyć lampkę zarówno przednią jak i tylną, by być lepiej widocznym. W przypadku gdy na drodze tworzą się rozlewiska jest to szczególnie istotne, często trzeba jechać środkiem drogi, a wyjeżdżający zza zakrętu samochód może nas w porę nie zauważyć.


3. Przygotowania w razie deszczu.
Deszczu nie należy się bać. Należy się do niego po prostu odpowiednio przygotować.

a) Porządna kurka przeciw deszczowa.
Ja moją pierwszą osobiście sprawdziłem, pierwszy raz pod kranem, po testach łazienkowych odesłałem do sprzedawcy :( Druga zdała już egzamin, oddycha ale nie przepuszcza wody.

 

b) Ochraniacze na buty

Zawsze uważałem że są zbędne. Ale pewnego dnia jak moje buty były tak przemoczone jak bym chodził w jeziorze, to uważam że są bardzo potrzebne.

c) Przyczepiany błotnik.
Po co mi taki gadżet. Do momentu jak pojechałem na rower z Liderem Grześkiem i na koniec wyprawy zobaczyłem jego i siebie. On czyściutki na plecach a ja uwalony jak bym w błocie się tarzał (jeżeli rower posiada bagażnik to ten gadżet jest zbędny) Co prawda nie ochroni nas przed padającym deszczem, ale za to zablokuje lecącą spod kół wodę. Błotniki są również bardzo przydatne po deszczu gdy nawierzchnia jest jeszcze mokra.

d) Osłona na plecak lub torbę.
Jak kto uważa. Ja mam, szkoda mi mojej torby. Jeżeli jedziemy z plecakiem, przemakalnymi sakwami, koszykiem itp. to warto mieć ze sobą dopasowany pokrowiec. W ostateczności może być to torebka foliowa w którą włożymy najdelikatniejsze rzeczy. Niestety na przykład nasz telefon może nie przeżyć kilku godzin jazdy w ulewnym deszczu gdy będzie schowany w niezabezpieczonym plecaku.

4. Plecak vs Bagażnik + Sakwa
Bardzo ważne jest abyśmy zadbali jak będziemy przewozić nasz bagaż podręczny, trzeba pamiętać aby było nam wygodnie i nie za ciężko, Plecak nie może być za duży, dobrze jest kupić typowy plecak rowerowy. Osobiście polecam wszystkim osobom które wybierają się na pielgrzymkę powyżej trzech dni, aby zamiast plecaka, wyposażyli swój rower w bagażnik rowerowy i małą torbę na ten bagażnik. Efekt mokrych pleców nie jest przyjemny. A i flagę Polski będzie gdzie zaczepić :)

5. Bagaż
Każdy uczestnik musi zadbać o swój bagaż, dlatego powinien posiadać bagaż podręczny i bagaż główny. Bagaż podręczny to mały plecak lub torba na rower, w którym powinniśmy mieć pelerynę, zapasową dętkę i rzeczy potrzebne na drogę. Bagaż główny to plecak w którym znajdować się będzie śpiwór, karimata i ubranie na zmianę ( ograniczone do minimum), przybory toaletowe. Proszę o nie zabieranie rzeczy „które może się przydadzą“ , dużych bagaży nie zabieramy !!!